Komentarz do komentarzy o zasadach ubioru mężczyzny

To i owo

E.T. w IT

Łeb w Web

Rymy admina

To i owo

Komentarz do komentarzy o zasadach ubioru mężczyzny

Jakiś czas temu, nie pamiętam już gdzie, rzucił mi się w oczy ciekawy artykuł na temat zasad noszenia garnituru i doboru wszystkich dodatków na daną okazję. Pod artykułem rozgorzała dyskusja. Uderzyło mnie to, że im dalej w las, tym bardziej komentatorzy się nakręcali, jakie powinno być to, czy tamto, jak powinno się coś nosić i czego absolutnie, pod żadnym pozorem nie wolno, bo jak ktoś odważy się ubrać inaczej, to już nawet nie może się nazwać człowiekiem, nie tylko mężczyzną. Nie mówiąc już o fatalnym faux pas w oczach kobiety.

Przytoczę w tym miejscu komentarz, jaki napisałem, gdy pochyliłem się nieco nad tym terroryzmem garniturowym. 🙂 Zachował mi się na dysku, bo formularz komentarza pod artykułem był niezbyt wygodny dla dłuższego tekstu, więc pisałem go w notatniku. Z resztą, często tak robię, bo ma to kilka zalet. Ale nie o tym teraz chcę napisać.


[…] Guzik zapięty czy nie, czasem nie ma to kompletnie znaczenia. Znałem kilku takich facetów, przy których nikt kompletnie nie zwracał uwagi na to, jak są ubrani. Jeden z nich ubierał się jakby worek na siebie wkładał. A czuprynę i brodę miał taką, jakby go przed chwilą prąd kopnął. Miał chyba kilka identycznych zestawów, bo ubiór miał czysty, pachniał zwykłym mydłem, ale nikt nie śmiał o nim powiedzieć, że chodzi jak oberwaniec, czy że jest z pospólstwa. Nawet krawaciarze na wysokich stanowiskach kłaniali mu się w pas. Był mądry, uśmiechnięty i miał poważanie u ludzi. Mało tego, kobiety niezwykle chętnie mu się narzucały. Mówi Wam to coś?

Kolejny przykład. Pracowałem kiedyś w firmie, w której każdy miał przychodzić ubrany tak, jak mu się żywnie podobało, z wyjątkiem kilku prostych zasad – kobiety musiały mieć „zasłonięte majtki” oraz niezbyt głębokie dekolty, a faceci mieli mieć zasłoniętą klatkę piersiową, ogólnie tak, żeby po prostu nie wyglądać jak na plaży, czy basenie. Jedyny wyjątek stanowiły spotkania biznesowe, podczas których wymagany był garnitur. Atmosfera w pracy była wyśmienita, pracowało się swobodnie i na luzie.

Jasne, że dobrze dobrany strój ładnie wygląda dla oka obserwatora, ale na nic się to zda, jeśli ma on służyć głównie maskowaniu braków, czy wad u człowieka, zamiast podkreślać jego zalety. Przy różnych ubiorach ustalono jakieś zasady tak, jak są ustalone pewne kanony w sztuce, czy muzyce, żeby nie było w utworach wybitnych zgrzytów i fałszu. Ale czy możemy narzucać innym, że należy słuchać tylko muzyki klasycznej lub etnicznej, bo reszta gatunków plasuje się w grupie bylejakości? A może po prostu to komercjalizacja wprowadza nakazy i zakazy, aby wywoływać u potencjalnych klientów potrzeby?

Przykłady osób z rodów królewskich nie do końca są trafione, ponieważ u nich potrzeba odróżniania się od poddanych, etykieta i formalizacja są bardzo mocno zakorzenione. Być może niejednokrotnie chcieliby ubierać się jak zwykli ludzie, ale po prostu nie mogą. Choć i to powoli się zmienia.

Jeszcze jeden przykład. Miliarderzy, tacy jak np. Zuckenberg, Gates, Jobs… – jak oni się ubierali / ubierają? Jeden z nich ponoć nawet na najważniejsze w swoim życiu spotkanie biznesowe, które zdecydowało o tym, ile teraz ma kasy, poszedł w szlafroku.

Wszystko jest względne. Najważniejsze, to najpierw dobrze się czuć w swojej własnej skórze. Nawet idealna postawa zewnętrzna będzie zbyt mocno kontrastować ze słabą wewnętrzną. A wewnętrznej nie uzyska się jedynie przez dbanie o zewnętrzną, gdyż ta na nic się zda, gdy wyjdzie słoma z butów.

Ktoś z komentujących napisał, że buractwem jest mówienie o kasie, czy też o tym, ile się zarabia. Ciekawe czemu tak ma być? Jeśli nie są to zwykłe przechwałki, a informacja uzupełniająca wypowiedź, to czemu nie? O garniturach wolno, ale o pieniądzach już nie? Toż to jakiś zaściankowy przesąd jest.
Pozdrawiam i we wszystkim życzę odrobinę więcej rozsądku.

Post z kategorii: To i owo
Tagi posta: komentarz | ubiór
0 0 głosów
Ocena posta
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w tekście
Zobacz wszystkie komentarze
Witryna admina