Jak cztery pory roku

Rymy admina

E.T. w IT

Łeb w Web

Rymy admina

To i owo

Rymowanka o tym jak używając przenośni można wytłumaczyć niektóre relacje damsko-męskie. 😉
Jak cztery pory roku
Jestem niczym zima, a może zimny drań?
Mówi tak do mnie większość pań
Cóż, nie za bardzo mnie to obchodzi
Choć trudno się z pań opinią nie zgodzić
Trochę doświadczeń, taka natura
Czasami tylko mięknie mi rura
Kiedy na swojej drodze spotykam
Wiosnę, aż z trudem ślinę przełykam
Pomysłów na opis wrażeń brakuje
Czuję jak w klatce serce mnie kłuje
Na rękach staje cały las włosów
W myślach najlepsze sceny z pornosów
Kolana mi miękną, ma chuć szaleje
Z ogromu emocji już niemal mdleję
Kostkę palca w zębach zaciskam
I po sekundzie chłodem już tryskam
Trzeba się poddać pewnym torturom
Działać w zgodzie z wiosenną naturą
Właśnie wic cały na tym polega
Że wiosna chętniej zimę dostrzega
Pragnie wcisnąć w zimę swe łono
Tak to odgórnie ustanowiono
Wiosna zimę przyjemnie ogrzewa
Kwitną zalążki owoców na drzewach
Wszystko w około kolorów nabiera
Humorem tryska jak w tekstach Moliera
Gdybym wiosny wilgoci dotykał gorący
Jak środek lata żarem bijący
Może bym i zdobył chwilowe uznanie
Lecz mogłoby nastąpić gwałtowne parowanie
Niezwykle intensywne w susze idące
Miałbym pustynie w półdupki parzące
Zamiast z wiosną miłosnych uniesień
Mógłbym tylko liczyć na nadchodzącą jesień
Choć w początkowej fazie może i złocista
To już po chwili zimna i dżdżysta
Szybko trzeba wtedy mrozić pogodę
I wiosnę witać niezbyt mroźnym chłodem
- / Archiwum Tytusa (2016) / -
Post z kategorii: Rymy admina
0 0 głosów
Ocena posta
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w tekście
Zobacz wszystkie komentarze
Witryna admina